|
|
Aby zapewnić poprawne działanie i wyświetlanie tej strony Twoja przeglądarka musi zezwalać
na wykonywanie skryptów JavaScript!
|
W niedzielę 28.01 o 10.00 wyjeżdżamy na obóz zimowy, zbiórka pod Szkołą Społeczną (ul. Skrajna 14a) o 9.50
Wracamy w sobotę około 18.00
Prosimy o zapoznanie się z informacjami zamieszczonymi na karcie, i oddanie wypełnionej części instruktorom do piątku 19.01 włącznie. Prosimy unikać załatwiania formalności z instruktorami w niedzielę, aby nie opóźniać wyjazdu.
Kiszonkowe na wyjazd: w Rycerce znajduje się tylko sklep spożywczy, wszystkie atrakcje są wliczone w cenę, nie ma możliwości kupienia pamiątek, wszystkie pieniądze, które dadzą Państwo Dzieciom zostaną wydane na napoje i słodycze. Nie ma potrzeby dawania Dzieciom więcej niż kilkadziesiąt złotych.
Od września do grudnia nasz Klub realizował dwa programy MSiT oraz PZKT. Sportowy Talent to bezpłatne zajęcia dla dzieci ze szkół podstawowych, mające na celu zapoznanie dzieci z karate oraz umożliwienie im aktywności ruchowej. Sportowy Talent był prowadzony przez instruktorów naszego Klubu już po raz trzeci.
Aktywny Senior Karate 50+ to również bezpłatne zajęcia dla grupy dojrzałej - mają na celu zapewnienie osobom starszym bezpiecznej aktywności fizycznej z elementami karate i samoobrony, ten program był realizowany w Klubie po raz drugi.
Najbardziej aktywni członkowie jednego, jak i drugiego programu mają okazję wyjechać na ogólnopolskie podsumowanie programów do Dojo Stara Wieś, najnowocześniejszego ośrodka japońskich sztuk walki w Polsce.
Obydwa programy cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród uczestników, mamy nadzieję na realizacje kolejnych edycji programów w 2018 roku :)
Wraz z końcem grudnia kończy się program organizowany przez PZKT i MSiT Sportowy Talent polegający na bezpłatnych zajęciach karate w szkołach. Wiemy jednak, że Dzieci chcą trenować dalej, dlatego proponujemy kontynuację zajęć w ramach członkostwa w Klubie. Bycie członkiem MUKS Bytom wiąże się z możliwością zdawania egzaminów, wyjazdów na obozy sportowe, startów w zawodach ogólnopolskich i międzynarodowych, oraz oczywiście uczestniczenia w treningach. Treningi odbywać się będą w tych samych miejscach, w podobnych godzinach z tymi samymi instruktorami. Dla osób, które zapiszą się do Klubu (oddadzą wypełnioną deklarację członkowską i opłacą składkę za styczeń) wpisowe wyniesie 0 zł, dla osób zapisujących się od stycznia 30 zł.
SP 4 środy i czwartki 16.30-17.30
SP 28 (Łagiewniki) poniedziałki i środy 17.45-18.45
DEKLARACJĘ można pobrać tutaj
REGULAMIN KLUBU można przeczytać tutaj
Wszystkim bardzo dziękujemy za włączenie się do tej szlachetnej akcji :) W tym roku dzięki Wam udało nam się obdarować nie jedną, ale dwie Rodziny będące w potrzebie!
Dziękujemy za każdy przyniesiony kilogram mąki, mydło, każdą wpłaconą złotówkę i zaangażowanie w pakowanie i doręczanie paczek. Mamy nadzieję, że dzięki Waszej pomocy na kilku twarzach zagości uśmiech (również na Waszych :) ) Za rok również przyłączymy się do akcji!
Niedługo zamieścimy relację z doręczenia i odpakowywania paczki (jak tylko dostaniemy ją od wolontariusza, który się nią opiekował)
Koniec listopada to dla naszych karateków możliwość sprawdzenia się na międzynarodowym turnieju o Puchar Burmistrza Kluczborka. Tradycyjnie na starcie stawili się zawodnicy z Polski, Czech i Ukrainy. W tym roku zawody połączone były z Opolską Ligą Karate, co jeszcze zwiększyło konkurencję i pozwoliło na stoczenie więcej walk. Nasza 14-osobowa ekipa przywiozła 8 medali, w tym 1 złoty, wszystkie w kata (układy techniczne).
Złoto wywalczyła Oliwia Pogoda, srebro Sebastian Aloszyn, Dawid Janta i Daniel Santillan, a na najniższym stopniu podium stanęli Mateusz Osypanka, Natalia Pogoda, Magda Różyło i Adriano Antoniewicz.
Oprócz ww. MUKS reprezentowali: Amelia Krzymińska, Marta Kończak, Kinga Ordon, Kacper Pogoda, Giovanni Antoniewicz i Jarosław Ziółkowski.
Wszystkim startującym gratulujemy!
Kolejna, ostatnia już w tym roku szansa na start 10.12 w Głuchołazach.
W niedzielę 19.11 śląscy sympatycy karate zgromadzili się w Bytomiu, aby walczyć o medale Śląskiej Ligi Karate i Turnieju Pierwszego Kroku. Napłynęło do nas blisko 250 zgłoszeń z 7 śląskich miast:
- Częstochowy
- Bielska- Białej
- Jaworza
- Ogrodzieńca
- Tarnowskich Gór
- Katowic
- Bytomia
Wszyscy zawodnicy walczyli w systemie pucharowym z repasażami,a w mniej licznych grupach każdy z każdym, co zapewniło większą ilość walk, więcej doświadczenia dla zawodników i więcej emocji ;) W klasyfikacji medalowej klubów najlepiej spisał się MUKS Bytom, drugi był BKTK Keiko, a trzeci KKT Częstochowa.
Turniej Pierwszego Kroku został rozegrany w kihonie (technikach podstawowych) startować w nim mogły dzieci, które ćwiczą karate od kilku tygodni, miesięcy. Dla nich był to "pierwszy krok" na swojej drodze karate, co z pewnością zaprocentuje w przyszłości, nie tylko na treningach. Nie każdy mógł zdobyć medal, walka była zacięta, ale wszystkim gratulujemy odwagi w swoich pierwszych zawodach! Dziękujemy również Rodzicom maluchów za umożliwienie im rozpoczęcia swojej "kariery" sportowej :)
Śląska Liga Karate to już turniej dla weteranów ;) Wszyscy zawodnicy zdawali już pierwsze egzaminy na stopnie, dlatego zmierzyli się w kata (układach technik) i kumite (walce). Bardziej liczne grupy podzielone zostały na konkurencje pasowe, żeby każdy mógł zmierzyć się z przeciwnikiem z podobnym stażem w karate. Tutaj również rywalizacja momentami była bardzo wyrównana, a o medalu przesądzały drobne szczegóły - wniosek: trzeba ostro ćwiczyć na każdym treningu, bo nigdy nie wiadomo jak niewiele może nam brakować do zwycięstwa.
Na koniec chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim, którzy swoją pracą przyczynili się do organizacji dzisiejszych zawodów - sędziom, ekipie technicznej, Paniom wypisującym dyplomy, Panom ozdabiającym naszą salę, reszcie Rodziców i starszym zawodnikom - cieszymy się, że zawsze można na Was liczyć :)
Fotorelacja tutaj oraz na facebooku
Wyniki można zobaczyć tutaj
P.S. W czasie zawodów robiliśmy również wspólne zdjęcie do klubowego kalendarza na 2018 rok, które zamawiać można u instruktorów ;)
Nasi karatecy kolejny raz dali nam powód do dumy i udowodnili, że tworzą ścisłą światową czołówkę. W weekend 4-5 XI w rumuńskim Cluj-Napoka zgromadziło się 1000 karateków z 56 krajów, aby rywalizować w XXXIII Mistrzostwach Europy w Karate Tradycyjnym i VII Mistrzostwach Świata Karate Fudokan.
Relacja z Mistrzostw Europy:
Na podstawie wyników z całego sezonu prawo do reprezentowania Polski wywalczyła sobie czwórka reprezentantów MUKS Bytom. Wszyscy bytomianie spisali się rewelacyjnie i ostatecznie przywieźli do Bytomia 5 medali - wszystkie w konkurencjach indywidualnych.
Swój pierwszy start w kategorii seniorów bardzo dobrze będzie wspominał Michał Sowa. Michał rok temu zdobył tytuł Mistrza Świata, w młodszej kategorii wiekowej w konkurencji kata. Na tegorocznych mistrzostwach Europy Michał po wielu emocjonujących walkach dotarł do finału w konkurencji fuku-go (dwubój). W finale udało mu się odwrócić losy, wydawałoby się, przegranego pojedynku i w ostatnich sekundach pokonać Jakuba Štepana z Czech, zdobywając tym samym tytuł Mistrza Europy.
W niższej kategorii wiekowej (młodzieżowców) o medal walczył Michał Kłosek. Już w pierwszej rundzie wyszedł na prowadzenie i do samego końca go nie oddał, regularnie zwiększając przewagę nad resztą stawki i ostatecznie zdobył tytuł Mistrza Europy w kata indywidualnym, tym samym udanie rewanżując się Vasylowi Harkushy z Ukrainy za przegraną walkę o złoto na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata.
Startująca w kategorii juniorek Julia Bittner już z trzeciej kolejnej imprezy głównej wraca z medalem. Dwa lata temu w kumite (walka) kadetek Julia dotarła do półfinału i zdobyła brąz, rok temu na Mistrzostwach Świata wywalczyła srebro w fuku-go kadetek. W tym roku startując w kumite juniorek bytomianka pewnie wygrała wszystkie swoje walki, dopiero w finale przegrała z inną Polką - Karoliną Gajewską, ostatecznie zdobywając srebro.
Najmłodszy z naszych reprezentantów, 15-letni Dawid Gryzik był debiutantem na imprezie tej rangi, mimo to selekcjoner reprezentacji Polski wystawił go w dwóch konkurencjach indywidualnych. Prezentujący stabilną i wysoką formę przez cały rok Dawid był zaliczany do grona faworytów medalowych i nie zawiódł pokładanych w nim nadziei, wywalczył 2 medale: srebro w kata (układy techniczne) i brąz w fuku-go (dwuboju) kadetów.
Równolegle były rozgrywane VII Mistrzostwa Świata w Karate Fudokan. Tam do 4 reprezentantów MUKS-u dołączyli Maria Sowa i Jakub Kancerek. W zawodach w stylu Fudokan bytomianie przywieźli 3 medale i całą masę miejsc od 5 do 8.
Złoto w drużynie kumite zdobył Michał Sowa, razem z Pawłem Barańskim, Konradem Kardasem i Kamilem Ochockim pokonując między innymi faworyzowaną Rumunię. Julia Bittner w drużynie kumite zdobyła srebro. Michał dodatkowo wywalczył jeszcze brąz w fuku-go. Seniorka Maria Sowa stoczyła 3 pojedynki w kata, jednak przegrała z późniejszą triumfatorką i ostatecznie otarła się o medal. Michał Kłosek był bliski szczęścia aż trzykrotnie, zarówno w kata, fuku-go, jak i kumite drużynowym. Jakub Kancerek i Dawid Gryzik wygrywali swoje walki w fuku-go, jednak ostatecznie po bardzo emocjonujących walkach odpadli w ćwierćfinale. Zwłaszcza walka Kuby była wyrównana i mogła skończyć się innym wynikiem.
Relacja PZKT do przeczytania tutaj
Przy okazji Pucharu Mistrza we Wrocławiu odbyły się Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików - najważniejszy start dla tej kategorii wiekowej (12-13 lat). W zawodach rywalizują zawodnicy z kilku województw, w naszym przypadku były to województwa: lubuskie, dolnośląskie, opolskie, śląskie i małopolskie. Nasi zawodnicy do startu przygotowywali się (oprócz regularnych treningów) na specjalnych zgrupowaniach kary wojewódzkiej podczas majówki i wakacji - łącznie przez 28 dni. Wyniki z Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików zaliczane są do rankingu współzawodnictwa Systemu Sportu Młodzieżowego. Zawodnicy startują w 3 kategoriach pasowych w konkurencji kata.
9-7 kyu
Wśród chłopców najlepszy okazał się Giovanni Antoniewicz
Wśród dziewcząt druga była Martyna Kuriata, a czwarta Anna Popławska
6-4 kyu
Wśród chłopców dobrze wypadł Dominik Lubos, po wygranych kilku walkach nieznacznie uległ późniejszemu triumfatorowi turnieju z Oleśnicy.
3-1 kyu
Srebrny medal zdobył Wojciech Całka.
Dobrze spisali się również Kacper Kil, Mateusz Osypanka i Maria Kotula, jednak bez miejsc medalowych.
W sobotę 14.10 we Wrocławiu pojawili się karatecy z całej Polski, aby walczyć w dziesiątej już edycji Pucharu Mistrza. Turniej ten jest ostatnim sprawdzianem przed Pucharem Europy Dzieci (20-22.10 Lublin) i Mistrzostwami Europy (2-5.11, Rumunia), dlatego też regularnie w nim startujemy i przywozimy liczne medale ;)
W tym roku reprezentowała nas 33-osobowa ekipa, która zdobyła 16 medali, w tym 6 złotych:
Magdalena Różyło
|
Marta Kończak |
Alicja Wolf |
Hanna Wolf |
Maria Kotula |
Wiktoria Gryzik |
Martyna Kuriata |
Kinga Ordon |
Oliwia Pogoda |
Anna Popławska |
Odetta Łypik
Julia Bittner
Sebastian Aloszyn |
Wojciech Wituła |
Wojciech Całka |
Mateusz Osypanka |
Stanisław Mucha |
Filip Gil |
Kacper Kil |
Aleksander Kil |
Michał Kłosek |
Dawid Gryzik |
Jarosław Ziółkowski |
Adriano Antoniewicz |
Giovanni Antoniewicz |
Dominik Lubos |
Przemysław Kochut |
Kacper Pogoda |
Dawid Janta |
Łukasz Ryndziewicz |
Dawid Standera |
Olivier Tylenda |
Michał Sowa |
|
Wyniki "żółtych pasów": Wśród najmłodszych (rocznik 2010 i młodsi) po brązowym medalu w kata do Bytomia przywiozły Alicja Wolf i Oliwia Pogoda. W trochę starszej kategorii wiekowej (2008-2009) konkurencję wygrała Magdalena Różyło, a Marta Kończak zajęła miejsce trzecie. Jeszcze trochę starsi (2007-2006) chłopcy również poradzili sobie znakomicie - zwyciężył Łukasz Ryndziewicz, a srebro zdobył Olivier Tylenda. Wśród młodziczek trzecia była Anna Popławska.
Wśród młodzików z pomarańczowymi pasami triumfował Giovanni Antoniewicz.
Zielone i niebieskie pasy również ostro walczyły, a medale zdobyli: Wojciech Wituła brąz w młodszej kategorii, a w starszej srebro Kacper Pogoda i brąz Adriano Antoniewicz.
Wśród dzieci zostały nam już do omówienia tylko wyniki brązowych pasów - Wiktoria Gryzik zdobyła brązowy medal, a młodzik Wojciech Całka srebro.
Kadeci, juniorzy i seniorzy mogli startować w dwóch konkurencjach - kata i kumite. Obydwie szanse wykorzystali panowie i każdy z naszych startujących zdobył po dwa medale, w tym jeden złoty. W kata triumfowali kadet Dawid Gryzik i młodzieżowiec Michał Kłosek, senior Michał Sowa zdobył brązowy medal. W kumite najlepszy okazał się Sowa, drugi był Kłosek, a trzeci Dawid (oczywiście każdy w swojej kategorii wiekowej). Julia Bittner w kumite wywalczyła drugie miejsce.
Kilkoro zawodników było o włos od medalu, zabrakło odrobiny szczęścia w losowaniu, wszyscy świetnie sobie poradzili i wracają z nowymi doświadczeniami szlifować formę na dojo.
Zdjęcia można zobaczyć w zakładce "zdjęcia" album "Puchar Mistrza 2017"
W środę 4.10 wznawiamy treningi na Uniwersytecie Śląskim. Ćwiczyć będziemy w środy o 18.30, zapraszamy starą grupę oraz studentów, którzy chcieliby zacząć trenować.
Miejsce zajęć: Katowice, ul. Bankowa 12, sala 102
Zgodnie z Regulaminem MUKS Bytom każdy członek Klubu powinien mieć wykupione odpowiednie ubezpieczenie (obejmujące sporty walki). Osoby, które chciały wykupić polisę za pośrednictwem Klubu prosimy o wpłaty (30 zł za rok) u instruktorów do środy 5.10 włącznie.
Przypominamy również o oddawaniu wypełnionych deklaracji członkowskich ( do pobrania w poprzednim poście)
Po raz trzeci klub karate MUKS Bytom dołącza do programu "Aktywny senior 50+",
który ma umożliwić prowadzenie aktywnego trybu życia dla seniorów oraz zapoznać
dużą ilość osób dorosłych z treningami karate.
Program jest organizowany przez Polski Związek Karate Tradycyjnego oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.
W tym roku w Programie może uczestniczyć szersze grono zainteresowanych - dołączyć mogą osoby
od 50 roku życia (poprzednio był to 60 r.ż.), dlatego zaczynamy Program nie tylko przy
Uniwersytecie Trzeciego Wieku, ale także w siedzibie Klubu, w Szombierkach.
Program polega na przeprowadzeniu bezpłatnego, 3-miesięcznego kursu karate dla osób powyżej 50 roku życia.
Dla najbardziej aktywnych uczestników programu przewidziany jest wyjazd do najnowocześniejszego
ośrodka japońskich sportów i sztuk walki – Dojo Stara Wieś oraz możliwość kontynuowania
nauki karate jako pełnoprawnych członków Klubu.
Zajęcia w ramach programu Aktywny senior odbywać się będą
w Bytomiu Centrum i Szombierkach raz w tygodniu.
- Uniwersytet Trzeciego Wieku, czwartki godz. 12.30. Startujemy 5.10
- Szkoła Społeczna, wtorki godz. 18.30. Startujemy 3.10
Zapisy trwają!
Więcej informacji można uzyskać bezpośrednio w trakcie zajęć lub pod numerem telefonu: 601-463-560
Rozpoczynamy kolejny sezon szkoleniowy! :D W następujących sekcjach zajęcia rozpoczynamy:
- Wtorek 5.09 Szkoła Społeczna (godz. 16.00, 17.10, 18.30)
- Wtorek 5.09 SP 46 (ul. Prusa 10) godz. 15.30 (Możliwa późniejsza zmiana grafiku)
- Środa 6.09 SP 9 (ul. Matejki 15) godz. 15.30
- Czwartek 7.09 SP 4 (ul. Chrobrego 9) godz. 16.30
- Piątek 8.09 SP 44 (ul Grota - Roweckiego 1) godz. 15.45
- Czwartek 14.09 Tarnowskie Góry SP 10 (ul. Kochanowskiego 15) godz. 18.00
- październik Uniwersytet Śląski (dokładny termin podamy później)
Dokładne adresy i godziny regularnych zajęć znajdują się w zakładce "Treningi"
SPOTKANIA ORGANIZACYJNE
Dla Rodziców Dzieci, które chcą dołączyć do sekcji, po zebraniu pierwszy, darmowy trening dla dzieci (proszę zabrać strój jak na wf)
- Poniedziałek 11.09 SP 46 17.00
- Środa 13.09 SP 9 godz. 15.00 sala gimnastyczna
- Środa 13.09 SP 4 godz. 16.00 sala nr 9
- Piątek 15.09 SP 44 godz. 15.15 sala gimnastyczna
- Czwartek 21.09 Tarnowskie Góry SP 10 17.30
Wkrótce podamy terminy dla innych Szkół
Każda osoba zapisująca się do Klubu powinna złożyć deklarację członkowską, można ją wydrukować tutaj lub odebrać u instruktora. Starych członków Klubu prosimy o składanie deklaracji możliwie jak najszybciej, najpóźniej do końca września.
Regulamin Klubu dostępny jest tutaj
P.S. Deklaracja jest "podwójna", wystarczy oczywiście, oddać tylko jedną ;)
Treningi zaczynać można oczywiście w dowolnym stroju sportowym, ale każdy karateka marzy w końcu występach na macie w lśniącym kimonie :) Dlatego dla początkujących (i Rodziców) zebraliśmy podstawowe informacje:
- Rozmiar kimona - różne firmy produkują stroje o różnych krojach, jednak kilka szczegółów jest wspólnych - rozcięcie w bluzie powinno znajdować się na kolcu biodrowym tak, żeby przednia i tylna część fartucha znajdowały się pod pasem. Nie dobieramy bluzy z kimona tak jak koszulki - zwykle dół zakrywa połowę pośladków.
- długość rękawów i nogawek - powinny zakrywać łokieć/kolano i odkrywać nadgarstek/kostkę - jeżeli kupiliśmy za duże kimono, krępujące ruchy nogawki/rękawy należy wywinąć DO ŚRODKA i dokładnie zaszyć - podwijany rękaw na zewnątrz może być przyczyną kontuzji, w czasie zabaw lub ćwiczeń w parach łatwo o niego zahaczyć i rozerwać kimono lub uszkodzić palce.
- nowe kimona zwykle zbiegają się w praniu o kilka centymetrów - warto wybrać większy rozmiar
- kimono należy traktować jak strój do ćwiczeń - nie zakładamy go na ubrania, w których przyszliśmy, a po kilku treningach należy go wyprać, żeby długo pozostał śnieżnobiały
- pod kimono można założyć BIAŁY t-shirt/ podkoszulkę (szczególnie dziewczynki), bez nadruku. Koszulka ma bezpośredni kontakt z ciałem i powinny być świeża na każdy trening
- bluza z kimona powinna mieć sznurki do związania po bokach - wtedy kimono nie "rozlatuje się" podczas ćwiczeń i nie krępuje ruchów
Pas do kimona - mimo że początkujący nie zdali jeszcze oficjalnie egzaminu na "biały pas" pozwalamy się takim przewiązywać. Pas powinien mieć odpowiednią długość - może sięgać maksymalnie do kolan, jeśli jest dłuższy w czasie kopnięć będzie uderzać dziecko w twarz. Prawidłowe wiązanie pasa można zobaczyć tutaj. Prosimy, aby Dzieci kimona i pasy wiązały samodzielnie - czasami w czasie treningu pas może się rozwiązać i Dziecko powinno poradzić sobie samo z ponownym zawiązaniem go.
Kimona można dostać w większości sklepów sportowych, lub zamówić u instruktorów. W klubie zamawiamy kimona marki Porida o kroju dostosowanym do treningów karate tradycyjnego. Cena jest zależna od rozmiaru.
Mamy też kilka używanych kompletów, szczegóły u instruktorów
Wakacje to czas opoczynku, dla niektórych leżenie na plaży, a dla niektórych aktywnego wypoczynku na przykład na treningach karate ;-)
W tym roku oprócz łącznie 24 dni obozowych przez 5 tygodni cwiczyliśmy na naszym dojo w Bytomiu. W treningach uczestniczyło blisko 50 karateków ćwiczących na codzień w Bytomiu, Katowicach, Bielsku-Białej, Ogrodzieńcu i Olkuszu. Tematem w poniedziałki było kumite i różne timingi, we wtorki cwiczyliśmy sprawność - poprawialiśmy wyniki Międzynarodowego Testu Sprawności Fizycznej, każdy jest bliżej szpagatu, robiliśmy też ćwiczenia przygotowujące do salta w tył. W środy była samoobrona, różne interpretacje kata i parter, w czwartki sprawdziliśmy skuteczność, celność, siłę i kontrolę w naszych technikach, a w piątki.ćwiczyliśmy kata, przez cały tydzień przewijało się również tekki sandan.
Wszystkim trenującym gratulujemy wytrwałości, na pewno wasza praca zaprocentuje w niedalekiej przyszłości :-)
Przed nami jeszcze obóz nad morzem, a z treningami w sekcjach wg. standardowego planu wracamy od 4.09
Początek wakacji spędziliśmy tradycyjnie w malowniczej Rycerce Górnej spędzając aktywnie czas pomiędzy treningami. Tym razem wybraliśmy się na dwa turnusy, na jednym trenowała kadra, a na drugim początkujący karatecy, choć znaleźli się też twardziele, którzy trenowali przez całe dwa tygodnie - szacun :)
Codziennie były dwa treningi karate, na każdym turnusie turniej kata, kumite oraz możliwość zdawania egzaminu - jednym słowem solidna dawka karate w pigułce. Oprócz tego rozgrywaliśmy turniej piłki nożnej, strzelania z łuku, walki na miecze, turniej wiedzowy, rzucania dartami oraz kilka konkursów na linie slackline, stoczyliśmy kilka bitw na balony wodne, graliśmy w baseball, były nocne podchody, dużo filmów i nieustająca konkurencja między pokojami o miano najlepszego pokoju obozu :)
Atrakcji było co niemiara, a wszystko można potwierdzić oglądając zdjęcia na facebooku
Wszystkim uczestnikom gratulujemy wytrwałości i zapraszamy na kolejny obóz!
W rozgrywanych w dniach 17-18 czerwca 2017 roku w Zamościu XXVIII Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych, Juniorów, Młodzieżowców i Seniorów w Karate Tradycyjnym znowu daliśmy radę! Reprezentanci Bytomia wywalczyli aż 10 medali i po raz kolejny udowodnili, że należą do polskiej czołówki. W sobotę startowali starsi zawodnicy, czyli młodzieżowcy (18-20 lat) i seniorzy. W kata seniorek sensei Maria Sowa zaprezentowała się dobrze, jednak w naszpikowanej wielokrotnymi medalistkami mistrzostwa Europy czy świata kategorii seniorek, pozwoliło to na uplasowanie się na niezłej 6. pozycji. W tym samym czasie Michał Kłosek startował po raz pierwszy w kategorii młodzieżowców. Michał nie był faworytem wśród o dwa lata starszych rywali, jednak już w pierwszej konkurencji, jaką było kata indywidualne, udowodnił, że jest w stanie walczyć jak równy z równym z każdym przeciwnikiem. Ostatecznie wywalczył srebro w kata indywidualnym i brąz w kumite indywidualnym. Niestety Jarek Turlajew nie zdołał przebić się przez rundy eliminacyjne i ostatecznie został bez medalu indywidualnego. W konkurencji seniorów debiutował sensei Michał Sowa. Najwięcej sukcesów przyniósł mu start w fuku-go (dwuboju) w którym pewnie dotarł do finału. W finale okazał się gorszy od doświadczonego Damiana Tomasika z Aleksandrowa Łódzkiego i zajął drugie miejsce. Dodatkowo kontuzja odniesiona w finale fuku-go utrudniła mu starty w kumite indywidualnym. Na koniec dnia drużyna kata w składzie: Kłosek, Sowa, Turlajew zawalczyła o ostatni medal tego dnia. Rywalizowali m.in. z wielokrotnymi mistrzami świata z Niepołomic, ostatecznie zdobywając dobre 3. miejsce.
W niedzielę startowali młodsi zawodnicy, czyli juniorzy (16-17 lat) i juniorzy młodsi (14-15). Już na samym początku junior młodszy Dawid Gryzik zdobył w kata swój pierwszy złoty medal mistrzostw polski w życiu. Kolejny krążek, tym razem srebrny, Dawid wywalczył w fuku-go. Juniorka, Julia Bittner po niesłychanie wyczerpującej i wyrównanej walce odpadła w ćwierćfinale fuku-go. Jednak odbiła to sobie już kilka chwil później, przechodząc w kumite indywidualnym w dobrym stylu walkę za walką, by ostatecznie zdybyć srebro. W fuku-go junior młodszy Patryk Ziętek obronił swoją zeszłoroczna pozycję i uplasował się na 4. miejscu. W konkurencjach drużynowych najlepiej spisała się para enbu Bartek Bielak i Dawid Gryzik, która wywalczyła srebro oraz drużyna kata: Kuba Kancerek, Dawid Gryzik i Bartek Bielak, która zdobyła brąz. Poza tym na 5. miejscu sklasyfikowana została para enbu Marta Pinkawa i Kuba Kancerek. Wracamy do konkurencji indywidualnych - w kata juniorów młodszych Bartek Bielak był 8, a Jakub Kancerek i Marta Pinkawa otarli się o półfinałowa ósemkę. Po stoczonych 5 walkach Laura Namysło skończyła konkurencję kumite na 7. pozycji.
Na koniec nasi zawodnicy walczyli w kumite drużynowym. Chłopcy w składzie: Miodek, Gryzik, Kancerek dotarli do półfinału ostatecznie przegrywając walkę o 3. miejsce. Dziewczyny w składzie: Marta, Julka i Laura stoczyły zacięta walkę, przegrywając zaledwie o 2 punkty z reprezentantkami Aleksandrowa Łódzkiego i odpadły z turnieju.
Wyniki w skrócie:
złoty medal - Dawid Gryzik w kata ind.
srebrny medal - Michał Sowa w fuku-go, Michał Kłosek w kata, Julia Bittner w kumite, Dawid Gryzik w fuku-go, D. Gryzik i B. Bielak enbu
brązowy medal - M. Kłosek w kumite, M. Sowa, M. Kłosek, J. Turlajew w kata drużynowym, D. Gryzik, J. Kancerek, B. Bielak w kata drużynowym
4. miejsce - P. Ziętek w fuku-go
Fotorelacja tutaj. Foto M. Sowa, D. Gryzik
W tym roku obóz z Rycerce odbywa się w dwóch turnusach, wyjazdy będą się odbywać następująco:
Turnus pierwszy:
25.06 (niedziela) wyjazd o 10.00, zbiórka 9.45
1.07 (sobota) powrót około godz. 16.00
Turnus drugi:
1.07 (sobota) wyjazd ok. godz. 16.00, zbiórka 15.50
7.07 (piątek) powrót ok. godz. 18.00
W sobotę wraca pierwsza grupa i zaraz potem wyjeżdża druga - prosimy zostawić miejsce na parkingu pod Szkołą Społeczną (ul. Skrajna 14) dla autobusu, Państwa samochody można zostawić kawałek wcześniej, na parkingu pod Żabką lub przed bramą (po prawej stronie).
Prosimy również aby nie zostawiać spraw formalnych do załatwienia w dniu wyjazdu - znacznie opóźni to nasz wyjazd.
Prosimy aby Dzieci samo pakowały swoje rzeczy do toreb, ułatwi to ich identyfikację, pozwoli Dziecku szybciej się rozpakować i nie zapomnieć swoich rzeczy na obozie.
Każdy uczestnik obozu powinien być zaopatrzony w:
- kimono i pas (dziewczynki zmienne koszulki pod kimono)
- klapki, ręcznik, kosmetyczkę (mydło, szampon, grzebień, pasta i szczotka do zębów)
- strój sportowy
- zestaw ubrań, które mogą się zniszczyć (dres, stara bluza)
- ciepła bluza, sweter, kurtka przeciwdeszczowa
- strój kąpielowy, buty do wchodzenia do wody
- koszulki i spodnie, bielizna
- latarka, przybory do pisania
- czapka/kapelusz, krem z filtrem UV (część zajęć odbywać się będzie na dworze)
- drobne kieszonkowe (nie przewidujemy dodatkowo płatnych wycieczek, w Rycerce nie można również kupić pamiątek, pieniądze Dzieci mogą wydać jedynie na napoje i słodycze)
- leki które dzieci przyjmują stale wraz z opisanym dawkowaniem; lekarstwa, które można dziecku podać w przypadku niedyspozycji (katar itp.)
Można zabrać:
- sprzęt sportowy (piłka, paletki do badmintona itp.)
- gry towarzyskie (uno, chińczyk itp.)
Nie zabieramy ze sobą:
- konsol do gier
- niezdrowych przekąsek (chipsy, cola)
Codziennie na naszej stronie na facebooku będzie pojawiać się relacja z obozu, co jakiś czas również zdjęcia. Prosimy nie martwić się, jeśli Dzieci nie będą codziennie dzwonić - atrakcji będzie aż nadto, a instruktorzy posiadają do Państwa telefony - w razie potrzeby będziemy się z Państwem kontaktować :)
Za nami największy karatecki weekend przed wakacjami. W łódzkiej Atlas Arenie o Puchar Polski Dzieci walczyło, w różnych kategoriach wiekowych i pasowych, przeszło 1000 zawodników. Nasz klub wysłał solidną 20-osobową reprezentację, która ponownie nie zawiodła. Różni zawodnicy mieli różne cele - najmłodsze stażem "białe pasy" walczyły o doświadczenie na następne lata. Jednak nawet im udawało się wygrywać walki niejednokrotnie ocierając się o strefie medalową i docierając do ćwierćfinałów. Wielkie brawa należą się Oliwii Pogodzie, Amelii Krzymińskiej, Magdzie Różyło, Marcie Kończak, Weronice Kośmider i Martynie Kuriacie.
W kategorii pomarańczowych pasów udało się nam rozbić pucharowy bank. Zdobycie 5 medali w tym 2 srebrnych i 3 brązowych to naprawdę fantastyczny rezultat. Dominik Lubos zdobył brąz w enbu w parze z Giovannim Antoniewiczem, który dołożył jeszcze brązowy medal w kata indywidualnym. Młodszy z braci Antoniewicz - Adriano również zdobył brąz w kata indywidualnym (w młodszej kategorii wiekowej). W tej samej kategorii Dawid Janta wywalczył srebro. Dodatkowo Dawid z Adriano zdobyli również srebro w enbu. Niestety bez medalu turniej skończył Kacper Pogoda i Sebastian Alioszyn. Warto zauważyć, że wszyscy medaliści ci medaliści są podopiecznymi sensei Marii, która najwidoczniej odkryła prawdziwą kopalnie talentów ;)
W zielonych i niebieskich pasach braw MUKS Bytom bronili Wiktoria Gryzik, Olek Kil i Wojtek Wituła. Medal przywiózł Wojtek, który po wygraniu kilku rund dotarł do półfinału i ostatecznie zdobył brązowy medal.
W najstarszej kategorii pasowej również powiększyliśmy swój dorobek medalowy. Co prawda indywidualnie nie udało się wywieźć żadnego krążka, jednak drużyna kata w składzie Wojtek Całka, Kacper Kil i Mateusz Osypanka pewnie dotarła do finału gdzie ostatecznie musiała uznać wyższość jedynie wielokrotnych zdobywców pucharu polski z Krakowa. Również nasza najbardziej doświadczona zawodniczka - Marysia Kotula musiała obejść się bez medalu.
Ostatecznie MUKS Bytom wywalczył 7 medali, co prawda w tym roku nie udało się zdobyć żadnego złota, ale wynik i tak jest co najmniej bardzo dobry. Warto też dodać, że wszystkie były okupione naprawdę ciężką pracą, i nawet najmłodsi zawodnicy jak Wojtek Wituła, Adriano Antoniewicz czy Dawid Janta ćwiczyli po 4/5 razy w tygodniu aby to osiągnąć. Nic tylko być dumnym z takich dzieci.
-Jestem bardzo zadowolona ze startów jak i przygotowań moich podopiecznych. Do startu w Pucharze zaczęliśmy się przygotowywać już w lutym, od tego czasu zawodnicy regularnie trenowali minimum 4 razy w tygodniu, (niektórzy nawet codziennie!) pozytywnie zaliczali starty kontrolne i to wszystko zaprocentowało w Łodzi. Na pewno chłopakom pomaga fakt, że ciągle ze sobą rywalizują - są w podobnym wieku, na wyrównanym, wysokim poziomie, wiedzą, że kiedy odpuszczą kilka treningów kolega z sekcji ich przegoni - to niesamowicie motywuje, możliwość weryfikacji swojej formy bezpośrednio na treningu, bez czekania na zawody. Cieszę się, że stanowią mocną, zgraną drużynę. - tak podsumowała zawody sensei Maria, której wychowankowie zdobyli 5 medali.
Na koniec chcielibyśmy jeszcze podziękować za naprawdę ciężką pracę przy dzieciach i przy zdjęciach pani Korzekwie, panu Kilowi a zwłaszcza coachom - senseiowi Dawidowi, który poświęcił swój wolny dzień na wyjazd na zawody, a także senseiowi Michałowi, który zrezygnował z odpoczynku przed i po Pucharze Świata (relacja tutaj), w którym startował w tym samym czasie i pomagał młodszym zawodnikom przy startach.
Medalistom jeszcze raz gratulujemy sukcesów a całej reszcie gratulujemy ciężkiej pracy!
Pełne wyniki tutaj
Zdjęcia tutaj
Jednocześnie z Ogólnopolskim Pucharem Dzieci (relacja tutaj) toczyły się walki i Puchar Świata.
W Pucharze Świata prawo startu ma tylko 8 najlepszych zawodników na świecie. W tym roku eliminacje po cyklu turniejów Polskiej Ligi Karate Tradycyjnego wywalczył sensei Michał Sowa. Puchar Świata to zawody w skomplikowanym systemie, który wymaga od zawodników wszechstronności. Trzeba być dobrym w kata i w kumite. Dodatkowo zawody pomyślane są tak, że przygrywając jedną walkę dalej ma się szansę na zwycięstwo (to ten sam system, w jakim toczą się zawody PLKT).
W tym roku do startu w Pucharze Świata wybranych zostało 11 zawodników, więc o starcie we właściwych zawodach zadecować miały przeprowadzone wcześniej eliminacje. W wyniku losowania już w pierwszej rundzie Michał musiał się zmierzyć z drugim reprezentantem Polski -Wiktorem Staszakiem. Walka nie znalazła rozwiązania w regulaminowym czasie i dopiero w dogrywce Michał zdołał trafić dobrą techniką gyaku-tzuki (prawy prosty), która zadecydowała o jego zwycięstwie. Zwycięstwo zapewniło Michałowi start w Pucharze Świata, a przegrany Wiktor musiał bezbłędnie poradzić sobie w kolejnych rundach eliminacji, by znowu spotkać się w Michałem w Pucharze.
W pierwszej rundzie Pucharu Świata, rozgrywanej w kitei (kompozycja podobna do kata rozgrywana w parach) sensei Michał zmierzył się z wielokrotnym mistrzem świata Artsunem Ohanyanem z Armeni. Michał znalazł uznanie w oczach wszystkich sędziów i pewnie wygrał ten pojedynek. W kolejnej rundzie kumite nasz reprezentant zmierzył się z późniejszym brązowym medalistom i po zażartej walce z Anatoliem Kuzmienko z Ukrainy zwyciężył po trafieniu techniką mae-geri (kopnięcie frontalne smagające). W przedostatniej rundzie dzięki solidnym wykonaniom kata Sochin i Hangetsu znalazł się w ścisłym finale. Tam po raz kolejny zmierzył się z Wiktorem Staszakiem i po bardzo wyrównanych dwóch pierwszych rundach był remis. W 3 rundzie Wiktor wyszedł na niewielkie prowadzenie po karze jo-gai (wyjście poza pole walki) dla Michała. Przez ostatnią minutę Bytomianin zaciekle atakował jednak nie udało mu się zdobyć punktów. O wyniku walki miała zadecydować ostania akcja przeprowadzana z krańca maty (po wywróceniu się jednego z zawodników akcja wznawiana jest z krańca maty - stawia to jednego z zawodników w niekorzystnej sytuacji). Sensei Michał miał szansę na rewanż - nawet jeśli nei zdobyłby waza-ari przeciwnik miał ogromne szanse na wyjście poza pole walki co spowodowałoby remis i doprowadziło do dogrywki. Michał wyprowadził kopnięcie, przed którym Wiktor wyszedł za matę. Niestety akcja miała miejsce równo z gongiem kończącym walkę, więc akcja zakończyła się bez drogocennych dla Michała punktów. Tytuł zdobywcy Pucharu Świata ostatecznie powędrował do Wiktora Staszaka z Niepołomic, a sensei Michał Sowa zajął miejsce drugie. Trzeci był Anatolii Kuzmenko z Ukrainy, a czwarty Jakub Stepan z Czech.
Senseiowi Michałowi gratulujemy dobrego startu!
Pełna relacja z Pucharu Świata wraz z wynikami tutaj
Od XI edycji Silesia Cup minęły już 4 dni, sala została posprzątana, zaginione rzeczy wysłane do właścicieli, a emocje powoli zaczęły już opadać. Tegoroczna edycja była wyjątkowa i rekordowa pod wieloma względami. Własnie na tych rekordach chcielibyśmy się w tej notce skupić: - Rekordowa liczba zawodników (548) - Rekordowa liczba klubów (39) - Rekordowa liczba konkurencji (46) - Rekordowa liczba sędziów (25)
- Rekordowa liczba widzów
- Rekordowa liczba nagród (46 karate-gi, 46 plecaków i toreb sportowych, japońska włócznia, japoński miecz, zestaw sprzętu sportowego i dwa olbrzymie torty dla najlepszego i najliczniejszego klubu, hulajnoga sportowa i wiele, wiele innych) - Najszybszy ippon w historii turniejów (5 sekund w półfinale seniorów Michał Sowa - Vojtech Sliva) - Rekordowa liczba waza-ari w jednej konkurencji (37, kumite juniorek)
Na koniec chcieliśmy podziękować naszym sponsorom: Gminie Bytom, firmie Abisal dystrybuującej sprzęt HMS, Szkole Języków obcych English Best, Tiger Jobs, Collect Consulting oraz restauracji Saint Karais.
Chcemy podziękować także wszystkim wolontariuszom, bez których pomocy zawody by się nie udały, a w szczególności: Państwu Całka, Kotula, Kil i Wolf, Pani Kancerek, Pani Korzekwie, Pani Alioszyn, Pani Musze, Pani Osypance oraz Panom: Kłosek, Klockiewicz, Antoniewicz, Kiedos, Kres, Rak, Bielak i Ziętek
Specjalne podziękowania dla naszej ekipy technicznej: Moniki Tworek, Anny Kuśnierz i Karolinie Rybickiej.
Dziewczyny, byłyście super. Dziękujemy również wszystkim zawodnikom którzy zaangażowali się w pomoc przy organizacji, oraz przy startach młodszych kolegów.
Już dzisiaj zapraszamy serdecznie na kolejną edycję Silesia Cup za rok!
Silesia Cup 2017 za nami,
21 maja w bytomskiej Hali na Skarpie odbyła się IX edycja Silesia Cup - Otwartych Międzynarodowych Mistrzostw Województwa Śląskiego w karate tradycyjnym. Wystartowało w niej 548 zawodników z 39 klubów z 3 państw. Zawody pod patronatem Prezydenta Miasta Bytomia i Polskiego Związku Karate Tradycyjnego obserwowali Prezydent Bytomia Damian Bartyla oraz członkowie zarządu PZKT Andrzej Olech i Józef Rączka.
Po rozdaniu 46 kompletów medali najlepszymi klubami imprezy zostały:
MUKS Bytom - 11 złotych, 14 srebrnych i 23 brązowych medali
AKT Niepołomice - 14 złotych, 6 srebrnych i 14 brązowych medali
Krakowski KKT - 10 złotych, 12 srebrnych i 16 brązowych medali.
Tak więc klasyfikację punktową wygrał MUKS Bytom, a medalową AKT Niepołomice, natomiast Krakowski KKT w obydwu przypadkach zajął 2 miejsce.
Najlepszą zawodniczką imprezy została Klaudia Mleko z Krakowa, a najlepszym zawodnikiem Michał Sowa z Bytomia. Tym samym ręcznie wykuta japońska włócznia pojechała do Krakowa, a miecz otrzymał drugi w klasyfikacji na najlepszego zawodnika Konrad Irzyk z Niepołomic. Hulajnogę dla najlepszego zawodnika wśród dzieci wywalczyła Karolina Kosek z Niepołomic. Zawody odbyły się przy finansowym wsparciu gminy Bytom oraz sponsorów: firm Abisal, Collect Consulting, Tiger Jobs i Szkoły Języków English Best oraz restauracja Saint Karais. Serdeczne podziękowania dla wszystkich wolontariuszy bez których pracy impreza nie byłaby możliwa. Wkrótce pełna relacja pełne wyniki można sprawdzić tutajgalerie zdjęć można zobaczyć tutaj
Wakacje coraz bliżej, więc prosimy o dopełnianie kolejnych formalności związanych z obozami - wpłacanie kolejnej raty za obóz (lub obozy) oraz oddawanie kart do instruktorów DO KOŃCA MAJA. Brak wpłaty lub karty obozowej w terminie będzie traktowany jako rezygnacja z miejsca.
Karta na obóz do Rycerki znajduje się tutaj
Karta na obóz do Władysławowa znajduje się tutaj
Osoby wyjeżdżające na obóz do Władysławowa proszone są również o wstępne deklarację w sprawie transportu - dojazd jest we własnym zakresie, jednak wychodząc Państwu naprzeciw proponujemy wspólny przejazd obozowiczów autokarem PKS, bilety musimy zarezerwować wcześniej, więc musimy znać ilość osób chętnych na autobus.
W finałowym turnieju Ligi sensei Michał obronił pozycje lidera, tym samym został pierwszym bytomianinem który wygrał Polskiej Ligi Karate Tradycyjnego!
W pierwszej rundzie (kitei) pokonał (zawsze groźnego) reprezentanta gospodarzy Oskara Sucheckiego. W rundzie kumite najpierw musiał uznać wyższość Wiktora Staszaka z Niepołomic, jednak tę porażkę odbił sobie już kilka minut później zdobywając wazari po solidnej technice kizami w dobrym timingu i tym samym pokonując Adriana Zwierzchowskiego z Aleksandrowa Łódzkiego. W rundzie kata Michał zaprezentował się najlepiej, co pozwoliło mu dostać się do ścisłego finału. W finale po mocno taktycznym, ale pełnym technicznych smaczków pojedynku był remis i o wyniku turnieju decydowała dogrywka. W niej Michał dał się minimalnie wyprzedzić Wiktorowi Staszakowi i ostatecznie zajął 2 miejsce w ostatnim turnieju. Jednak dzięki przewadze punktowej wypracowanej w poprzednich turniejach w klasyfikacji łącznej zajął 1 miejsce, tym samym zdobywając prawo do reprezentowania Polski na Pucharze Świata. Puchar Świata to prestiżowy turniej, w którym startuje ósemka najlepszych, najbardziej wszechstronnych karateków z całego świata. 3 czerwca - rezerwujcie sobie tę datę, bo wybieramy się autobusem kibicować Michałowi!
Relacja PZKT oraz galeria tutaj
22.04 gościliśmy po raz kolejny u naszych przyjaciół Czechów na międzynarodowym turnieju Valachia Cup. Tym razem startowało przeszło 300 zawodników z 3 krajów. Kata było rozgrywane z repasażami, więc można było sporo powalczyć, również w kumite mogły rywalizować nawet dzieci, a nie tylko juniorzy - w skrócie - doświadczenia zdobyliśmy spooooro :) Reprezentowało nas 41 zawodników w każdej kategorii wiekowej i pasowej, a wynik jest imponujący - 12 złotych, 10 srebrnych i 9 brązowych medali. Oto cała nasza ekipa:
Michał Sowa
|
Michał Kłosek
|
Jarosław Turlajew
|
Dawid Gryzik
|
Bartłomiej Bielak
|
Jan Miodek
|
Patryk Ziętek
|
Jakub Kancerek
|
Dominik Lubos
|
Wojciech Całka
|
Kacper Kil
|
Giovanni Antoniewicz
|
Mateusz Osypanka
|
Dawid Janta
|
|
Cezary Palimąka
|
Olivier Tylenda
|
Łukasz Ryndziewicz
|
Kacper Pogoda
|
Adriano Antoniewicz
|
Przemysław Kochut
|
Wojciech Wituła
|
Bartosz Gliński
|
Stanisław Mucha
|
Maria Sowa
|
Julia Bittner
|
Nicole Buchatz
|
Laura Namysło
|
Marta Pinkawa
|
Martyna Kuriata
|
Maria Kotula
|
Wiktoria Gryzik
|
Martyna Bielak
|
Lena Krzyżanowska
|
Nadia Krzyżanowska
|
Kinga Ordon
|
Magdalena Różyło
|
Marta Kończak
|
|
Hanna Wolf
|
Oliwia Pogoda
|
Natalia Pogoda
|
Alicja Wolf
|
Wyniki:
1 miejsca: sensei Maria (kata i kumite) sensei Michał Sowa (kata), sensei Michał Kłosek (kata i kumite), sensei Julia (kumite), sensei Dawid (kata i kumite), Oliwia Pogoda, Adriano Antoniewicz i Dominik Lubos w kata i Kacper Kil w kumite
2 miejsca: Mateusz Osypanka, Marta Pinkawa, Patryk Ziętek w kumite, sensei Julia, Marta Pinkawa, Martyna Kuriata, Bartłomiej Bielak, Magdalena Różyło, Wojtek Całka, Giovanni Antoniewicz w kata
3 miejsca: Jan Miodek, Bartek Bielak w kumite
4 miejsca: Lena Krzyżanowska, Przemysław Kochut, Wojciech Wituła, Dawid Janta, Jakub Kancerek, Martyna Bielak w kata
zdjęcia tutaj :)
8.04 w Warszawie odbył się ogólnopolski turniej Warsa i Sawy pod patronatem PZKT. MUKS Bytom reprezentowały 4 osoby - Martyna Kuriata, Nicole Buchatz, Karol Prymas i Mateusz Osypanka. Dziewczyny poradziły sobie lepiej i zdobyły po jednym medalu - Martyna złoto w kata, a Nicole brąz w kumite. Dobrze spisął się również Mateusz, który wyszedł ze swojej grupy i w ćwierćfinale poległ z późniejszym triumfatorem turnieju.
Honor męskiej ekipy ratował sensei Michał Sowa, który startował w drugim turnieju Polskiej Ligi Karate Tradycyjnego. Przypomnimy, że pierwszym turnieju Michał zajął drugie miejsce. Tym razem, znowu po dobrych startach w części eliminacyjnej dostał się do finału i stoczył walkę sanbon-shobu (czyli 3 pojedynki) z zawodnikiem z Niepołomic. Tym razem, po dopracowaniu niedociągnięć z pierwszego turnieju Michał wyszedł z walk zwycięsko i ostatecznie wygrał drugi turniej, tym samym zyskując przewagę nad resztą zawodników w klasyfikacji łącznej Ligi. Na razie, sensei Michał jest na prowadzeniu ogólnej klasyfikacji Ligi, której zwycięstwo uprawnia do reprezentowania Polski na Pucharze Świata - wszystko okaże się w czasie finału PLKT, czyli 29.04 w Gdańsku - wiecie co robić z kciukami?
Relacja z Ligi na stronie PZKT tutaj
Youve been clickjacked! The frame URL is:
This is sample content rendered ffrom the parent frame
wczytywanie...
W sobotę 25.03 nasza mocna, 32-osobowa ekipa stanęła na matach II Ogólnopolskiego Pucharu Krakowa, który tym razem był nawet międzynarodowy, bo wśród przeszło 40 startujących klubów znaleźli się również zawodnicy z Czech. W zawodach uczestniczyło przeszło 800 zawodników, walcząc w systemie każdy z każdym. Starty były bardzo wymagające i zarówno pouczające. Ostateczny wynik MUKS Bytom to 10 medali, w tym 3 złote - cieszymy się, że z tak dużego turnieju przywieźliśmy wiele trofeów - to dobrze roku na najważniejsze starty w tym sezonie, czyli Puchar Polski Dzieci (3-4.06 w Łodzi) i Mistrzostwa Polski (17-18.06, Zamość).
Dla białych pasów zawody toczyły się w kihonie, czyli podstawowych technikach, tutaj nasz klub reprezentowali: Alicja Wolf, Natalia Pogoda, Oliwia Pogoda, Stanisław Mucha, Hanna Wolf, Odetta Łypik, Magdalena Różyło, Olivier Tylenda, Michał Szewczyk, Dawid Standera, Łukasz Ryndziewicz oraz Lena i Nadia Krzyżanowskie. Najlepiej poszło ostatniej trójce, która zdobyła "komplet" medali - złoto wywalczyła Lena, srebro Łukasz, a brąz Nadia (oczywiście w innych kategoriach płciowych ;) )
Wyższe stopnie rywalizowały w kata indywidualnym i drużynowym, ale najpierw o tym pierwszym ;) Wśród pomarańczowych pasów wszyscy spisali się bardzo dobrze - Kinga Ordon mimo udanego startu skończyła zawody poza podium, chłopakom poszło lepiej - Dawid Janta, Kacper Pogoda i Adriano Antoniewicz startowali w jednej kategorii wiekowej - najpierw pewnie zwyciężali w swoich grupach, by przejść do strefy pucharowej gdzie zmierzyć w jednym pojedynku musieli się Dawid i Adriano - ostatecznie Dawid zajął miejsca 5-8, Kacper 3, a Adriano 2. Im starszym kolegom poszło jeszcze lepiej - Giovanni Antoniewicz i Dominik Lubos również zwyciężyli swoje grupy eliminacyjne, a spotkali się ze sobą dopiero w finale, który zwyciężył Domnik, wygrywając tym samym całą konkurencję.
Zielony pas reprezentował nas tylko jeden, ale za to z całkiem dobrym wynikiem - Wojtek Wituła po wygraniu 7 pojedynków poległ dopiero w finale ostatnie zostając vicemistrzem.
Reszcie dzieciaków nie poszło już tak kolorowo - mimo braku medali jednak na pewno wynieśli z zawodów wiele doświadczenia i emocji, niektórzy byli bardzo blisko medalu - na pewno doszlifują formę na kolejne starty i pójdzie lepiej. Wyżej wymienieni to: Aleksander Kil, Przemek Kochut, Martyna Kuriata, Wiktoria Gryzik, Maria Kotula, Kacper Kil, Wojtek Całka i Mateusz Osypanka.
Swoją drugą szansę na medal miały również osoby startujące w kata drużynowym - MUKS Bytom reprezentowały dwa team'y - początkujący (Adriano, Giovanni i Dominik) oraz zaawansowani (Wojtek Całk,a Mateusz i Kacper Kil) - wszyscy startowali w jednej kategorii, więc (jak się łatwo domyślić) wyższą lokatę zajęła drużyna brązowych pasów ostatecznie zajmując 4. lokatę.
Juniorzy młodsi mieli okazję zmierzyć się w kata oraz kumite. Laura Namysło w kumite wyszła ze swojej grupy eliminacyjnej, ale ostatecznie poległa w ćwierćfinale z późniejszą triumfatorką turnieju. Jasiek Miodek walczył dzielnie w obydwu konkurencjach, w kata udało mu się wyjść z grupy z 1. miejsca, ale ostatecznie było się bez medalu. Najlepiej spisał się sensei Dawid, który pewnie wygrał wszystkie 6 pojedynków kata i stanął na najwyższym stopniu podium.
Wszystkim startujących gratulujemy, kibicom dziękujemy za doping i zapraszamy na kolejne duże zawody, tym razem do czeskiego Vsetina za niecały miesiąc :)
W sobotę 11.03 otwarliśmy sezon startów na jubileuszowej, dziesiątej już edycji międzynarodowego turnieju Wratislavia Cup. W zawodach startowali zawodnicy z całej Polski, Czech, Ukrainy, a także Litwy. Nasz klub reprezentowała 16-osobowa ekipa, która zdobyła 8 medali, w tym 2 złote.
Młodsi mieli okazję sprawdzić się w kata, a starsi również w kumite.
Wśród białych pasów najlepsza okazała się Magdalena Różyło, a drugi złoty medal zdobył Dawid Gryzik, czyli jedyny reprezentujący nas "czarny pas". Obydwa medale bardzo dobrze prognozują - dla Dawida na najbliższy sezon, a dla Magdy na przyszłą karierę ;)
Wśród pomarańczowych pasów na najniższym stopniu podium stanęli Dawid Janta i Kacper Pogoda, na co dzień spotykają się na treningach w jednej sekcji, tym razem niewiele brakło, by spotkali się w finale.
Młodzicy z brązowymi pasami również spisali się bardzo dobrze - brąz przypadł Marii Kotuli, a srebro wywalczył Wojtek Całka.
Kolejne dwa medale wywalczyły dla nas dziewczyny - w kata niebieskich pasów brąz zdobyła Wiktoria Gryzik, a w kumite kadetek Laura Namysło wywalczyła srebro.
Tym samym okazuje się, że medale zdobyliśmy w każdej konkurencji pasowej :)
Oprócz medalistów reprezentowali nas: Kinga Ordon, Wojtek Wituła, Sebastian Alioszyn, Jakub Kancerek, Bartłomiej Bielak, Kacper Kil, Mateusz Osypanka i Aleksander Kil, wszyscy całkiem nieźle się spisali.
Zdjęcia można zobaczyć tutaj
Pierwsze zawody tegorocznej edycji Śląskiej Ligi Karate odbyły się 5 marca w sali przy ulicy Skrajnej 14 a.
Na starcie stanęło stu kilkudziesięciu zawodników z Częstochowy, Bielsko-Białej, Czechowic, Tarnowskich Gór, Katowic, Jaworza, Ogrodzieńca, Olkusza i Bytomia. Turniej był rozgrywany systemem każdy z każdym, co okazało się dobrym pomysłem. Zawodnicy poprawiali się ze startu na start, często po przegranej pierwszej walce dochodząc nawet do strefy medalowej. Zawody dzieci stały na wysokim poziomie.
Jednak chyba największych emocji dostarczyły starty juniorów i seniorów, w których oprócz w kata, rywalizowano również w kumite. Stoczono kilkadziesiąt widowiskowych pojedynków, z których wiele zakończyło się przed czasem przez ippon.
W zawodach uczestniczyło liczne grono medalistów mistrzostw Polski, Europy i świata. Po takiej dawce dobrego (a czasem nawet bardzo dobrego) karate już nie możemy się doczekać następnych zawodów we Wrocławiu, Krakowie, Zielonej Górze, Starej Wsi, czeskim Vsetinie i naszej Silesia Cup, którą rozegramy 21 maja w Hali na Skarpie
W klasyfikacji medalowej zwyciężył klub MUKS Bytom, na drugim miejscu KKT Częstochowa, a na trzecim UKS Ogrodzieniec.
Z wynikami można zapoznać się tutaj
Po trzech turniejach ostatecznie wyłoniliśmy najlepszych śląskich zawodników karate tradycyjnego. Punktowaliśmy miejsca medalowe za każdą konkurencję więc największe szanse na zwycięstwo mieli uczestniczy wszystkich turniejów, w niektórych kategoriach zawodnicy mieli identyczną liczbę punktów, więc przyznaliśmy miejsca exequo. Wręczenie statuetek odbędzie się na pierwszym turnieju Ligi 2017, czyli 5.03 w Bytomiu
Wyniki:
2007 i młodsi:
1 Wojciech Wituła
2 Adriano Antoniewicz
3 Aleksander Kil
2006-2006
1 Wiktoria Gryzik
2 Martyna Bielak
3 Maria Kotula
1 Mateusz Osypanka
2 Giovanni Antoniewicz
3 Karol Prymas, Dawid Janta
2003-2004
1 Marta Pinkawa
2 Kinga Kleszcz
3 Laura Namysło
1 Jakub Kancerek
2 Wojciech Całka
3 Konrad Fijałkowski
2002-2001
1 Dawid Gryzik
2 Bartłomiej Bielak, Jan Miodek, Patryk Ziętek
1999-2000
1 Julia Bittner
2 Julia Latacz
3 Nicole Buchatz
1 Michał Kłosek
2 Nikodem Ogoński
3 Jarosław Turlajew
seniorzy
1 Michał Sowa
2 Grzegorz Jęsiek
3 Robert Urbański, Piotr Klockiewicz
W pierwszym tygodniu ferii odbył się obóz zimowy dla dzieci i młodzieży z naszego klubu. Przez 7 dni trenowaliśmy i korzystaliśmy z zimowej aury w Rycerce Górnej. Codziennie wychodziliśmy na dwór - były zjazdy na sankach, bitwy na śnieżki, podchody i wyprawy do sklepu, codziennie również trenowaliśmy na dwóch treningach. Ale nie samym ruchem żyje człowiek ;) wieczorami spotykaliśmy się na wieczorze artystycznym, turnieju wiedzowym, zagadkach, mafii itp. Przez cały obóz trwała rywalizacja punktowa między wszystkimi pokojami - premiowany był porządek w pokojach, zwycięstwa w turnieju kata, kumite, kendo i wielu, wielu innych oraz aktywność na treningach i poza nimi. Walka była zacięta i pozostawała nierozstrzygnięta dosłownie do ostatniej sekundy ;) Na treningach przerobiliśmy podstawowe techniki, kata heian 1-4, kitei, jiyu ippon kumite, pogłębiliśmy wiedzę o sile w technikach i rozwijaliśmy ekspansję mięśni. Jako podsumowanie ciężkiej pracy treningowej startowaliśmy w turnieju kata i kumite w systemie każdy z każdym. Było sporo walk, był gorący doping, był wysoki poziom, były występy życia - ogólnie było nieźle ;)
Cóż, kto nie był niech żałuje ;)
|
|
|